Temat markowych, silnych, trwałych zapachów w pracy był kilkakrotnie poruszany - chyba większość z nas zgodziła się z tym, że wyrazisty, mocny i markowy zapach lepiej zostawić sobie na randkę....
Tymczasem według mnie ważny jest też "naturalny" zapach ciała, którego NIE zamaskujemy do końca nigdy...
Wpis uaktualniony i przeniesiony: http://zarabianiepieniedzy.eu/blog/wlasciwy-zapach-w-pracy/
Masz rację, że odpowiednia dieta pomaga utrzymać właściwy zapach ciała, ale dobrze czasem wiedzieć, czym "zakatrupić" zbyt mocny zapach, jeśli się człowiek czasem zapomni albo ma po prostu nieprzepartą ochotę na czosnek czy cebulkę. Dobra jest natka pietruszki (żuć, a potem dokładnie umyć zęby), a jeszcze lepszy sok ze świeżo wyciśniętej cytryny (wypić najlepiej od razu po spożyciu tych cebulek i czosnku!).
OdpowiedzUsuńp.s. alkohol zapewnia niestety masakryczny zapach syndromu dnia poprzedniego. Ostatnio wsiadłam z takim panem do windy, nieważne jak wyglądał z daleka, w tym momencie czuć było tylko przetrawiony alkohol i kolację także przetrawioną dnia poprzedniego. Paskudne wrażenie!
OdpowiedzUsuńdokladnie, nie ważne co ubierzesz jesli pachniesz jak pan spod żabki :)
Usuń